I nadszedł wrzesień... Tak długo czekaliśmy na lato, ciepłe i upalne dni, świeże warzywa i owoce na straganach... A tu już kasztany pod drzewami i zaczerwienione liście... Mój obrazek robi postępy, nie takie jakbym chciała, ale są :) Następna odsłona będzie już w całości. Egzamin zdałam :) Dziękuje za kciuki :) A tymczasem biegnę odpocząć bo od jutra wracam do mojej ukochanej pracy ;)
Gratuluję zdanego egzaminu! :) Hafcik śliczny już teraz. No cóż, niestety lato szybko przeminęło, nastała jesień.
OdpowiedzUsuńGratulacje! :) I hafcika jeszcze troszkę i piękny obrazek gotowy!:)
OdpowiedzUsuńHaft będzie cudny! :) Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia - zabawa nieobowiązkowa :)
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie , coś pięknego pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń